„Zrób mi jakąś krzywdę…” Jakuba Żulczyka jako współczesny „pamiętnik z okresu dojrzewania”

Marek Kurkiewicz

Artykuł przynosi analizę jednego z kluczowych aspektów debiutanckiej powieści Jakuba Żulczyka „Zrób mi jakąś krzywdę…” (2006), jakim jest dojrzewanie. Równocześnie prezentuje potencjalne analogie z międzywojennym tomem opowiadań Witolda Gombrowicza „Pamiętnik z okresu dojrzewania” (1933), którego bohaterowie na różne sposoby starają się „dorosnąć” do otaczających ich Form. U Żulczyka niemal w każdej wykreowanej postaci jest coś niedojrzałego, bez względu na wiek metrykalny czy doświadczenie. Najlepszym tego przykładem jest para głównych bohaterów: dwudziestopięcioletni Dawid i porwana przez niego nastolatka, genialna, wyalienowana dziewczyna, zamknięta w świecie gier video. W trakcie podróży inicjacyjnej pod wpływem różnych czynników każde z nich przechodzi metamorfozę, dojrzewa, powoli przekraczając granice dzieciństwa. Żulczyk zderza przy tym różne współczesne typy niedojrzałości, równocześnie prowokując pytanie o kondycję dorosłości w dzisiejszym świecie.

10.14746/por.2023.1.13
Tytuł dokumentu Typ Rozmiar
13.porownania.33.KURKIEWICZ [pdf] [218 KB]