Autocenzura w pierwszych polskich przekładach Gianniego Rodariego

Aneta Wielgosz

Jak dowodzi Gaby Thomson-Wohlgemuth w poświęconej tłumaczeniom anglojęzycznej literatury dziecięcej w NRD pracy Translation under State Control: Books for Young People in the German Democratic Republic, książki dla dzieci i młodzieży, uznawane na przykład przez izraelską badaczkę Zohar Shavit za margines polisystemu literackiego (według teorii Itamara Even-Zohara) w sytuacji, w której władza centralna próbuje kontrolować i podporządkowywać sobie obieg wydawniczy, zaczynają zajmować centralne miejsce w polisystemie jako pierwsze narzędzie służące do wychowywania posłusznych obywateli. W takim przypadku niezwykle ważny staje się też wybór obcojęzycznych książek do tłumaczenia oraz kontrola i cenzura gotowych przekładów. W Polsce po 1945 roku najczęściej tłumaczonymi dziełami literatury dziecięcej, poza klasycznymi pozycjami, takimi jak Pinokio Carla Collodiego czy Serce Edmonda de Amicisa, były książki autorów związanych z marksizmem i z Włoską Partią Komunistyczną – Gianniego Rodariego i Marcella Argilliego. Ich powieści dla młodzieży często zawierały treści antymonarchistyczne, antykapitalistyczne czy związane z równością klasową. Cenzorzy, jak wynika z badań przeprowadzonych przez Katarzynę Biernacką-Licznar, nie mieli zastrzeżeń do treści tych przekładów. Chciałabym jednak pokazać na przykładzie tłumaczeń pierwszych dwóch powieści Gianniego Rodariego: Opowieści o Cebulku autorstwa Zofii Ernstowej z 1954 roku i Gelsomina w Krainie Kłamczuchów Hanny Ożogowskiej z 1962 roku stosowane przez tłumaczki zabiegi autocenzury, na przykład omijanie kontrowersyjnych fragmentów tekstu. Tłumaczki, mając świadomość istnienia instytucji cenzora, celowo manipulowały tekstem, aby ułatwić bezproblemowe wydanie tych powieści.

Tytuł dokumentu Typ Rozmiar
14 Wielgosz [pdf] [125 KB]